O co jej/jemu chodzi?
O co jej/jemu chodzi? To odwieczna zagadka dotycząca każdej pary – kobiety i mężczyzny, dwóch mężczyzn, dwóch kobiet. Pojawia się ona czy to wtedy, gdy gorączkowo staramy się odgadnąć życzenia i wyjść naprzeciw oczekiwaniom partnera, czy to w kłótni.
Doświadczenie psychoanalizy według S. Freuda i jego kontynuatora J. Lacana ukazuje, że dla każdego z nas czym innym jest to, czego się domagamy od drugiej osoby, a czym innym to, o co tak naprawdę nam chodzi. Co więcej, psychoanaliza mówi, że możemy uporczywie mylić naszego partnera z właściwym adresatem naszych oczekiwań, przez co nie mogą one zostać zaspokojone. A także, że możemy sabotować realizację własnych marzeń i nie chcieć tego, czego skrycie pragniemy.
Choć każdy podmiot z perspektywy psychoanalizy jest szczególny, spróbuję Państwu przedstawić kilka ogólnych tez odnośnie tego, że miłość, pragnienie i rozkosz seksualna nie są tym samym dla mężczyzny i kobiety, a kwestia płci własnej i partnera nie odnosi się tylko do anatomii. Bo to właśnie wtedy, gdy tracimy te fakty z pola widzenia, nie możemy się połapać w tym, o co jej/jemu chodzi.